| Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Zuzi
świeży koszoprzybysz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
 Wysłany: Czw 22:53, 25 Maj 2006 Temat postu: RZEZUCHA |
|
|
Czy mogę podawać koszom rzezuchę???
Moja mam lubi kanapki z rzezuchą i ja sieje i tak się zastanawiam czy moge podawać rzerzuchę koszatniczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Malwa
koszowy pseudoznawca
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pobiedziska
|
|
| Wysłany: Pią 8:07, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
chyba można, znam osoby doświadczone w hodowli koszy i one swoim kosiom dają od czasu do czasu rzeżuchę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
| Wysłany: Pią 13:24, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Rzerzucha jest moczopędna, ale nie zaszkodzi koszatniczkom. Trzeba ją jednak dawkować co jakis czas i w określonych ilościach.
Rzerzucha jest pełna witamin i pomaga utrzymać ząbki koszatniczek w zdrowiu, więc możesz spokojnie ja podawać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
| Wysłany: Pią 14:46, 26 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mozna, ale nie w wielkich ilosciach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
| Wysłany: Nie 20:15, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Heh..  Dobrze wiedzieć .... Też byłam ciekawa Dzięki zuzi za zadanie tego jakże życiowego pytania  .
Swoją drogą... co wasze koszki jedzą najchętniej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
| Wysłany: Nie 21:34, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kable od połączenia z netem i telefonem. oczywiście przegryzają je dla mojego dobra żebym po nocach nie dzwoniła do koleżanek ani nie siedziała przy kompie. Dzięki temu jestem wyspana... i jaka oszczędność..
Moje kosie to aniołki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
| Wysłany: Nie 22:48, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
HAHHAHAHHA .... Cookie Ty i Twoe Kośki jesteście the best! ;D! Ale nie boisz się że z koszunia zrobi się skwarunia jak prądzik przypiecze?  . Ehh.... wariaty małe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
|
| Wysłany: Pon 15:25, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
boje się ajakże. Tylko co poradzę? Uchylę drzwi zdąże zauważyć tylko czarny ogonek, a mój koszyk już buszuje w internecie, znaczy sie w kablach od internetu.
No co począć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Malwa
koszowy pseudoznawca
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pobiedziska
|
|
| Wysłany: Wto 20:22, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
I z tego takie wnioski:
-koszom można dawać rzeżuchę,
-nie można podawać kosiom rzeżuchy w dużych ilościach-jest moczopędna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
| Wysłany: Wto 21:42, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Te "wnioski" mnie rozwaliły  naprawdę! Więcej takich!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
| Wysłany: Śro 12:27, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no to ja was moimi koszami teraz zaskocze
szyszy kiedys prad ucial waski- takie sa teraz pieknie rowne... ale nic jej sie nie stalo! teraz ma nauczke i krotsze wasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Izumi
prawie jak koszospec
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
|
| Wysłany: Śro 20:54, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hihihi i jak się czuje z nowa fryzurą na pyszczku? ?? Kosik się chociaż nauczył, że pewnych rzeczy nie należy robić? . Bo do mojego póki co nic nie dociera  .
A dziś mój chciał mi ukraść z talerza kanapkę z serkiem topionym.... pociągnął mocniej i cała kanapka do góry spodem spadła na niego.... piękny był! tak biały i klejący I też ma teraz po myciu nowy fryz Irokezik Cały pyszczek miał biały i wąski, każdy z osobna usmarowane, tak fajnie mu opadały hihihihihi Teraz za karę podczas posiłków mych będzie w klatce siedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: K-lin
|
|
| Wysłany: Sob 15:45, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no, ma rowniejsze wasy niz jej siostra hihi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| Wysłany: Wto 18:31, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
moja nie miała takiego zdarzenia z praderm i dobrze heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| Wysłany: Śro 21:56, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Może byście pilnowali łaskawie swoich koszatniczek?Nie pomyśleliście,ze im się coś może stać?Że mogą umrzeć jak pogryzą kable?
Mojej sąsiadki kosz przegryzł kabel.Kopnął go prąd.Zaczął piszczeć,wić się na podłodze(z bólu).Z pyszczka,noska i odbytu ciekła mu krew.Biedak.Pamiętam (*)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
